marca 30, 2009

Skok przez niemowlęta


El Colacho, Castrillo de Murcia termin: 7 czerwca

Boże Ciało obchodzone jest w chrześcijańskim świecie w specjalny sposób. W hiszpańskim miasteczku Castrillo de Murcia także. Jednak „zwykła” procesja to za mało, żeby dać wyraz przywiązaniu do Boga i przede wszystkim do tradycji. To święto w 1621 roku przybrało tu więc zupełnie inną postać.Za przygotowanie odpowiada tajemnicze bractwo Santisimo Sacramento de Minerva powołane do życia w XVI wieku. El Colacho- diabeł wcielony, w jaskrawym czerwono- żółtym kostiumie biega z pejczem z końskiego włosia i smaga nim uciekających w popłochu wiernych. Późnym popołudniem masa ludzi ciśnie się wokół głównej ulicy, a na ziemi leżą grube materace. Na nich układane są dzieci, niemowlęta, które przyszły na świat w ciągu ostatniego roku. Maluchy, wystrojone w najlepsze odświętne ubranka, wiercą się niemiłosiernie, ich płacz rozrywa powietrze , a El Colacho rozpędzają się i długimi susami przeskakują ponad wystraszonymi dziećmi(zresztą dorośli, szczególnie turyści są nie mniej przerażeni). W ten sposób zapewniają im spokojne przejście przez całe życie, zabierają od nich wszelkie choroby i odganiają złe moce.

Źródło: Focus Ekstra - Numer specjalny 1/2009

Wyszukała: Ola K

marca 24, 2009

Droga z adrenaliną


MAJORKA - największa z wysp archipelagu Baleary i bardzo zróżnicowana krajobrazowo począwszy od rozległych nizin a skończywszy na wysokich szczytach górskich. Północne wybrzeże wyspy to przede wszystkim klify, południe zaś to rozległe, piaszczyste plaże, a na obszarach nizinnych znajdziemy gaje oliwkowe, pomarańczowe i migdałowe.

Na Majorce do klasztoru w Ilucna można dostać się tylko przez ''Węzeł Krawata''. Ruch jest wstrzymywany co 3 godziny, ponieważ dwa autokary nie zmieszczą się obok siebie. Emocje sięgają zenitu kiedy widzi się w dole ogromne urwiska

Ania P

Sewilla - główne miasto Andaluzji


Sewilla (hiszp.: Sevilla) jest czwartym co do wielkości miastem w całej Hiszpanii, w mieście tym żyje ponad 700 tysięcy ludzi. Sewilla jest stolicą i głównym miastem Andaluzji oraz głównym skupiskiem andaluzyjskiego folkloru "flamenco". Sewilla prócz „flamenco” słynie także z bardzo wysokich i upalnych temperatur. To właśnie tu odnotowano najwyższą temperaturę w Hiszpanii oraz całej Europie, 50°C. W mieście znajduje się wiele starożytnych budowli, takich jak np. Katedra de Santa María, jeden z najwspanialszych i największych gotyckich kościołów na świecie czy Alkazar, dawny pałac królewski którego początki sięgają XI w. Prócz wielu zabytków w Sewilli znajdują się także dwa muzea, Museo de Bellas Arte, zawierające zbiory od średniowiecz do XX wieku oraz Museum Archeologiczne znajduje się w nim wspaniała kolekcja, od sztuki fenickiej począwszy (słynna fenicka statuetka oraz skarb Carambolo), przez sztukę rzymską, na ceramice mudejar skończywszy. Ciekawostką jest to, że jednym z miast partnerskich Sewilli jest Kraków.
Agnieszka K

Madrycka katedra




La Almudena - to katedra madrycka, ukończona w roku 1992 r., na pięćsetlecie odkrycia Ameryki, zaś jej budowę rozpoczęto pod koniec XIX wieku. W nocy, dzięki wspaniałemu oświetleniu, jej białe ściany mienią się feerią barw. Pełna nazwa tej świątyni to Nuestra Senora de la Almudena. Zewnątrz budowla zdobiona jest w stylu neoklasycznym, podczas gdy wewnątrz dominuje klimat neogotycki. Krypta jest z kolei w stylu neoromańskim. Jest to pierwsza hiszpańska katedra poświęcona przez Papieża i pierwsza, którą Jan Paweł II poświęcił poza Rzymem. Znajduje się w centrum miasta.

Barokowa świątynia maryjna


Bazylika katedralna Nuestra Senora del Pilar (Matki Bożej na Kolumnie), to największa w Hiszpanii świątynia barokowa i jedna z najważniejszych ze swej epoki. Znajduje się w Saragossie. Drugą katedrą archidiecezji saragoskiej jest kościół San Salvador (La Seo). Jest uważana za pierwszą na świecie świątynię maryjną.
Agnieszka K

20 mln euro puszczone z dymem


W ciągu godziny - zawsze 19 marca w dzień św. Józefa - Walencja puszcza z dymem przeszło 20 milionów euro ! Ponad 750 pożarów, wywołanych przez pirotechników ogląda ponad milion turystów z całego świata. Ogień pozostawia po sobie trzy tysiace ton popiołu ! I niezapomniane wrażenia. W pożarach stosowano zawsze łatwopalne materiały : drewno i papier z których tworzono nawet 30- metrowe figury. Aby zdobyc fundusze na Fiesta Las Fallas, społeczne komitety zbieraja pieniadze już nastepnego dnia bo spaleniu figur. Pieniądze na nowe szalone przedsięwzięcie biorą z darowizn, organizowania loterii, koncertów i imprez. Hiszpanie lubią się bawić, a ich fiesty są częścią ich obyczajowosci i codziennego zycia.
Ula .

marca 23, 2009

Ze szkła i stali


Palacio de Cristal - (Pałac Kryształowy w Madrycie) - składa się ze szklanych murów podtrzymywanych jońskimi kolumnami z żelaza. Na zewnątrz wyróżnia się fasada w stylu greckim skierowana w stronę jeziora. Jest to jeden z najbardziej wyróżniających się budynków w ogrodach Parque del Retiro, od lat są w nim wystawiane czasowe ekspozycje współczesnej sztuki.


Agnieszka K

Zerodowane zbocza w Las Medulas


Las Médulas - niewielka wioska w hiszpańskiej prowincji León, około 20 kilometrów od miasta Ponferrada. Zachowały się tu pozostałości starożytnej rzymskiej kopalni złota. Rzymianie drążyli tunele w tutejszych skałach, a następnie przepuszczali przez nie wodę, która rozmywała skały. Współcześnie miejsce to pełne jest nagich, czerwonych zboczy - zerodowanych w ciągu kilkunastu wieków, jakie upłynęły od działalności człowieka.
W 1997 roku rzymskie kopalnie w Las Médulas wpisano na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Agnieszka K

Brama Europy


Puerta de Europa wieże (Brama Europy lub po prostu Torres Kio) to dwa bliźniacze biurowce w Madrycie. Zostały one zaprojektowane przez amerykańskich architektów. Każdy budynek ma 115 m wysokości i nachylenie 15 °. Są one zlokalizowane w pobliżu Chamartin stacji kolejowej, na stronach Plaza Castilla PKS, na północ od Paseo de la Castellana, niedaleko Cuatro Torres Business Area.

Agnieszka K

Falbany i kastaniety



Flamenco to zjawisko kulturowe, związane z folklorem andaluzyjskich Cyganów, obejmujące muzykę, śpiew, taniec, strój i zachowania. Jego tradycja pochodzi z Andaluzji, i tam do dziś można oglądać jego wykonanie.
Taniec flamenco posiada swe korzenie w dawnych religijnych tańcach orientalnych. W dzisiejszej jego postaci dopatrzyć się można wielu elementów tańca hinduskiego, takich jak ruchy ramion, dłoni i palców, a także używanie nóg jako instrumentu perkusyjnego. Prawdopodobnie taniec ten pochodzi bezpośrednio od hinduskiego tańca katak.
Strój tancerzy - przeważnie czarny, granatowy lub ciemnobrązowy - to obcisłe spodnie, biała koszula, obcisła kamizelka, mała apaszka pod szyją, buty wzorowane na butach do jazdy konnej z wysokimi obcasami i charakterystyczny płaskodenny kapelusz. Kamizelka i kapelusz bywają wykorzystywane jako element choreografii.
Strój tancerek to przede wszystkim szeroka, kolorowa falbaniasta spódnica lub suknia (wykorzystywana w tańcu), falbaniasty gorset i kolorowa chusta, uzupełnieniem czasem bywa wachlarz, grzebień lub kwiat.
Muzyka wykonywana jest przede wszystkim na gitarze (choć zdarzają się przypadki użycia fletu, skrzypiec, wiolonczeli). Rytm wybiją zarówno tańczący jak i śpiewacy przez: uderzenia dłońmi (klaskanie), pstrykanie palcami, uderzenia otwartymi dłońmi o pudła, na których siedzą śpiewacy (tzw. cajon) i za pomocą kastanietów.
Agnieszka K

Zorba i gaje oliwne

Grecki słowniczek:


kalimera – dzień dobry
kalispera – dobry wieczór
kalinichta – dobranoc
adio, cherete – do widzenia, cześć
efcharisto - dziękuję
parakalo - proszę
signomi - przepraszam
ne – tak
ochi – nie
kali orexi – smacznego
ti ine afto?- co to jest?
poso kostizi – ile to kosztuje


Czas wolny



Na wsi popularnym sposobem spędzania wolnego czasu (zwłaszcza dla mężczyzn) jest przesiadywanie w umieszczonych zazwyczaj na rynku kawiarniach, w których rozmawia się, pije czarną kawę i pali papierosy lub fajki wodne.W miastach ludzie oglądają telewizję, chodzą do kina, teatru i na koncerty. Tradycyjne rozrywki to ludowe tańce (np. zorba http://www.wrzuta.pl/audio/6iYkmA5pXu/zorba, http://www.youtube.com/watch?v=AlNtTMJAQpg&feature=related ) wykonywane przez trupy tancerzy ubranych w kolorowe kostiumy przy akompaniamencie buzuki (instrument strunowy), np. taniec narodowy zorba. Popularne są też "karagiozi", kukiełkowe przedstawienia, pokazywane zarówno na żywo, jak i w telewizji.





Gaje Oliwne


Lasy oliwne oraz jedyne w swoim rodzaju bogactwo flory sprawiają, ze wyspa jest najbardziej zielonym zakątkiem Grecji. Także w mitologii greckiej Korfu zajmuje szczególne miejsce. Opiewana tam jest nie tylko jej rajska naturalność, lecz także gościnność mieszkańców.Wyspa zachwyca magią kolorów i zapachów, zieleń cyprysów łączy się ze złotem zbóż. Do tego wszechobecny zapach oleandrów oleandrów i kwiatów pomarańczy, cytryn, smak greckiej kawy….. Korfu trzeba zobaczyć i pokochać

A.

Ateńskie wzgórze


Akropol ateński to położone w Atenach wapienne wzgórze o wysokości względnej 95 m. Był on ufortyfikowanym wzgórzem, na którym już w czasach mykeńskich zbudowano cytadelę. W okresie późniejszym Akropol stał się miejscem kultu. Świątynie zbudowane w okresie archaicznym zostały zniszczone podczas wojen perskich. Podczas odbudowy zainicjowanej przez Peryklesa powstał tu kompleks świątyń: Partenon, Erechtejon, Apteros, sanktuarium Artemidy Brauronia i Propyleje. Zniszczone rzeźby, elementy starszych budowli zostały użyte przy poszerzaniu tarasu w kierunku południowym (odnaleziono je podczas prac archeologicznych rozpoczętych w latach siedemdziesiątych XVIII wieku, w tzw. "gruzowisku perskim"). Perykles odbudowę Akropolu powierzył Fidiaszowi. W pracach uczestniczyli także inni wielcy architekci greccy: Iktinos, Mnesikles i Kallikrates.
Maryla

Jaskiniowcy z Guadix i 257-metrowy wieżowiec

Ciekawostki o Hiszpanii:

Najbardziej charakterystyczne drzewa rosnące w Hiszpanii to: migdałowce; drzewa pomarańczowe; drzewa oliwne; figowce; chleb świętojański czy dąb korkowy, z którego wytwarza się korki do butelek

Hiszpania posiada dwanaście parków narodowych z ciekawymi okazami fauny i flory

Korrida, czyli walka byków z matadorami oraz spontaniczna reakcja tłumu w czasie walki jest atrakcją na skalę światową

Turystyka dostarcza hiszpanii 10% dochodu narodowego, a liczba turystów przekracza 57 milionów rocznie

Nazwa Hiszpania pochodzi z języka fenickiego i prawdopodobnie oznacza „ziemię królików”

Inną osobliwością wystepującą w Hiszpanii jest fiesta. Jest to impreza poświęcona zabawie, rozrywce, często ku czci lokalnego patrona, gdize uczestnicy oddają się świętowaniu bez liczenia się z czasem.

Pomnik Kolumba na wysokiej kolumnie u wylotu słynnego pasażu Ramblas w Barcelonie wskazuje palcem nie Amerykę, lecz Afrykę.

Hiszpańska inkwizycja nie paliła czarownic, brała natomiast pod lupę tych, którzy w nie wierzyli - bo przecież czary nie istnieją.

Największym sukcesem łowieckim generała Franco był siedmiotonowy wieloryb.

W andaluzyjskiej miejscowości Guadix kilka tysięcy ludzi jak dawniej mieszka w jaskiniach, w których nie brakuje nowoczesnych wygód.

Najwyższy budynek w Madrycie, Torre Picasso (257.25 m, 43 piętra) został zaprojektowany przez Japończyka Minoru Yamasaki, który był także autorem nieistniejącego już WTC w Nowym Jorku.

Madryt ma w herbie niedźwiedzia, bo w dawnych czasach okoliczne lasy prawdopodobnie obfitowały w te drapieżniki.

Na stosunkowo prostą wymowę języka hiszpańskiego (w porównaniu np. z francuskim czy portugalskim) mógł wpłynąć język baskijski, kompletnie od hiszpańskiego różny, ale także nietrudny fonetycznie.

Raffaella

La Tomatina - Bitwa na pomidory


Najsłynniejsze jednak Święto Pomidora - La Tomatina, obchodzone jest w hiszpańskim miasteczku Bunol niedaleko Walencji. Co roku, w ostatnią środę sierpnia zjeżdżają tu tłumy turystów, aby stoczyć z miejscowymi największą na świecie bitwę na pomidory. Guerra Roja - czyli czerwona wojna przyciągnęła w zeszłym roku do miasta aż 60 tys. ludzi, którzy obrzucali się 130 tonami pomidorów!
Bitwa nie szczędzi nie tylko widzów, ale kamer telewizyjnych i domów, które na ten dzień okryte są szczelnie folią. Ulice zamieniają się w wypełniony keczupem i jakże zasobny w potas potok. Kres temu szaleństwu kładzie straż pożarna, która wielkimi strugami wody zmywa wszystko i wszystkich. La Tomatina jest szeroko znana poza granicami Hiszpanii i reklamowana przez biura podróży jako jedna z największych atrakcji lata.Tradycja pomidorowej wojny w Bunol sięga 1944 r. i wzięła się podobno od zwykłej sąsiedzkiej kłótni na słowa, do wzajemnego obrzucania się pomidorami.Na początek uczestnicy bitwy polewani są wodą z gumowych węży. Zgodnie z tradycją powinni wtedy zdjąć koszulkę, związać ją w węzeł i falować nią w powietrzu. Rozochocony tłum woła: "Necesito fruta! Damelo tomates! Tomates! Tomates!" Walka rozpoczyna się w południe i trwa godzinę. Można używać tylko pomidorów i to przed rzutem zgniecionych w ręku.

Ania P

Spytaj wyroczni


Wyrocznia Delficka - sławna w starożytnej Grecji wyrocznia w Delfach, która ogłaszała swe przepowiednie przez kapłankę. Kapłanka ta musiała mieć co najmniej 50 lat i zwana była Pytią.
Pytia piła ze świętego źródła Kassotis, żuła liście laurowe i z wysokości swego trójnogu wygłaszała święte słowa wyroczni czasami od razu w formie heksametrycznej, zwykle jednak dopiero świątynni poeci układali jej słowa w formie poetyckiej. Zwyczaj ten, poniechany w czasach upadku, znów został wskrzeszony za cesarstwa rzymskiego.
Co jakiś czas odżywają sugestie, że Pytia wygłaszała swe przepowiednie pod wpływem upajających wyziewów, wydobywających się w świątyni.
Pytać wyrocznię mieli prawo tylko mężczyźni po szeregu obrzędów oczyszczających i po złożeniu przepisanych ofiar. Pytania mogły dotyczyć wszystkich dziedzin życia. Słynne było, na przykład, pytanie Chajrefona, kto jest najmądrzejszym człowiekiem w Grecji. Odpowiedź wyroczni brzmiała: Sokrates. Wyrocznia często była pytana o przyszłość w czasach kryzysów lub wojen.
Maryla

Kuchnia hiszpańska




Hiszpańska kuchnia ma kilka bardzo charakterystycznych cech. Hiszpania jest rajem dla miłośników ryb i owoców morza, ponieważ są one podstawą rozmaitych przekąsek (tapas), a przy tym nawet w miejscach oddalonych o setki kilometrów od wybrzeża nie tracą nic na smaku i świeżości. Niestety nie należą do tanich, toteż rzadko znajdują się w dolnych zakresach cenowych, może z wyjątkiem najpopularniejszych gatunków ryb, np. dorsza, często solonego, wątłusza oraz kałamarnic. Dlatego trzeba korzystać z tego, co jest dostępne. W restauracjach z owocami morza podaje się często znakomitą zarzuelę i paellas (ryż z mięsem, zwykle z królika lub kurczaka). Paella wywodzi się z Walencji i tam właśnie przyrządza się ją najlepiej, ale w całym kraju jada się różne odmiany tej potrawy. Mięso jest przyrządzane najczęściej na ruszcie i podawane z kilkoma smażonymi ziemniakami i paroma listkami sałaty lub solone albo suszone i podawane jako przystawka oraz na kanapkach. Wyśmienite jest jamón serrano, hiszpańska odmiana szynki parmeńskiej. Najlepsze jej rodzaje, robione w Estremadurze i na południu, są bardzo drogie. Na obszarach wiejskich często podaje się również potrawy z dzikiego ptactwa. Dania z młodych zwierząt przyrządza się w środkowej części Hiszpanii, np. cochillino (młodziutkie prosię karmione tylko mlekiem); mogą okazać się niezwykłym przeżyciem dla podniebienia.
Maryla

Nowoczesność w Walencji


Ciudad de las Artes y las Ciencias (pol. Miasteczko Sztuki i Nauki) – futurystyczny kompleks w Walencji w Hiszpanii, zwane też przez mieszkańców miasta jako dzielnica "przyszłości". Zaprojektowany został przez jednego z najbardziej znanych hiszpańskich architektów Santiago Calatrava przy współpracy Felixa Candela. Na całość kompleksu składają się: centrum kulturalne i rozrywkowe awangardowe budynki. Mieści się tu największe na świecie oceanarium a także delfinarium, kino IMAX, restauracje i muzea. Całość obejmuje obszar 350.000 m².

Maryla

Wielki organizm - dzieło Gaudiego


La Sagrada Família, secesyjny kościół w Barcelonie w Katalonii, uważany za główne osiągnięcie jej projektanta, katalońskiego architekta Antoniego Gaudí. Sagrada Família ma status bazyliki, a nie katedry, jak czasem się uważa.
W założeniu architekta sama konstrukcja budowli miała przypominać jeden, wielki organizm. Budowę kościoła rozpoczęto w 1882 roku. W 2007 roku oszacowano czas dokończenia budowli wynosi od ponad 120 lat. Początkowo jej projekt zlecono innemu architektowi, ale ten wszedł w konflikt ze stowarzyszeniem finansującym budowę świątyni. Wówczas zlecenie na budowę otrzymał Gaudí, który całkowicie zmienił projekt, nadając mu własny styl. Przez następne cztery dekady pracował intensywnie nad konstrukcją, poświęcając jej całkowicie ostatnich 15 lat życia. Podczas prac nieustannie dostosowywał i zmieniał pierwotne założenia.
Wieże kościoła ukończono w 1920 r. Sześć lat później architekt zginął, wpadając pod przejeżdżający omnibus, pozostawiając tylko jedną z trzech zaprojektowanych fasad. Z powodu organicznej formy budowli oraz niepowtarzalności detali architektonicznych (tak jak w naturze żaden z nich nie jest identyczny i musi być osobno rzeźbiony) do dziś nie zdołano jej ukończyć, a głównym powodem jej nieukończenia jest to, iż projekty świątyni pozostawione przez architekta zostały zniszczone w czasie hiszpańskiej wojny domowej przez katalońskich anarchistów.


Maryla

Sępy w Grecji


Na północ od Alexandrupolis atrakcją dla miłośników przyrody jest rezerwat leśny Dadiá, do którego trzeba skręcić w boczną drogę w lewo, 1 km za Likófos. Leży w samym sercu chronionych lasów dębowych i sosnowych (o powierzchni 35 tys. ha), rosnących na wzgórzach pochodzenia wulkanicznego.
Różnorodność krajobrazów i roślinności i sąsiedztwo ważnych szlaków ptasich wędrówek wpływają na niezwykłe bogactwo fauny i flory: dumą rezerwatu i przyczyną, dla której powstał, są ptaki drapieżne.
Rezerwat Dadiá uważany jest za ostatnie w Europie (poza Hiszpanią) siedlisko sępa kasztanowatego; te właśnie ptaki oraz ścierwniki białe można obserwować nad Mavróremą. W punkcie obserwacyjnym znajdują się tablice identyfikacyjne ptaków, niestety wyłącznie po grecku, warto więc mieć własny atlas.
Zapaleni obserwatorzy ptaków na pewno będą chcieli zostać na noc, zwłaszcza że w lecie najlepiej jest obserwować drapieżniki przed godziną 9 lub po 18 (przez cały dzień od października do marca). Obok centrum turystycznego znajduje się bardzo czyste „schronisko ekoturystyczne”, w którym pokoje z łazienkami zamiast numerów noszą nazwy ptaków.


Agnieszka K

Samaria - najdłuższy wąwóz


Ten zadziwiająco piękny wąwóz, mający 18 km długości, jest najdłuższy w Europie. Park narodowy otaczający wąwóz jest jedynym miejscem, gdzie występuje kreteński, dziki koziorożec kri-kri, lecz trudno go zobaczyć, gdyż wokół jest zbyt wielu ludzi.
Wędrówka przez wąwóz jest ciężką pracą, zwłaszcza na wiosnę, gdy strumyk staje się rwącym potokiem. Na początku i z końcem sezonu istnieje nawet niebezpieczeństwo powodzi, czego nie należy lekceważyć. W 1993 r. zginęło tutaj kilku turystów, których woda zmyła do morza. Z tego względu, w pierwsze i ostatnie trzy tygodnie sezonu, wstęp na teren wąwozu uzależniony jest od warunków pogodowych. Turystom zjawiającym się po 16.00 zezwala się wyłącznie na przejście kilku kilometrów w głąb wąwozu. Strażnicy leśni patrolują cały teren, przed nadejściem nocy wypraszając wszystkich spóźnialskich. Obozowanie w wąwozie jest surowo zabronione.
Sam wąwóz zaczyna się przy ksilóskala („drewnianych schodach”), ścieżce idącej ostro w dół z południowej krawędzi płaskowyżu Omalós. Tutaj, na początku szlaku, naprzeciw skalnego czoła góry Gíngilos, wylewające się z autobusów tłumy rozdzielają się. Prawdziwi piechurzy równo maszerują w dół, podczas gdy inni przeciągają śniadanie, kontemplują godzinami wschód słońca. Droga w dół początkowo biegnie w krajobrazie alpejskim: sosnowy las, dzikie kwiaty i bardzo niekreteńska zieleń – zielony szok przeżywa się wiosną, gdy strumień jest najbardziej wezbrany (i czasami niebezpieczny). Trasa usiana jest maleńkimi kościółkami i punktami widokowymi. W połowie drogi znajduje się opuszczona miejscowość Samariá, obecnie strażnica, z grillami i brudnymi toaletami. Dalej w dół ścieżka staje się płaska, a ściany wąwozu schodzą do najwęższego punktu (sideréspórtes, „żelazne bramy”). Stając w środku, można dotknąć obu popękanych ścian i patrzeć, jak stromo wznoszą się na wysokość około 300 metrów.
Posuwając się przeciętnym tempem z regularnymi postojami, schodzi się na dół w czasie 5 do 6 godzin – w górę znacznie dłużej. Droga jest ciężka (zwykle daje się to odczuć dopiero następnego dnia), szlak wyboisty, tak więc porządne buty są niezbędne. Po drodze jest mnóstwo wody – źródełka i potoczki (z wyjątkiem niektórych lat we wrześniu i październiku), lecz nie ma nic do jedzenia.
Agnieszka K

Najdalej na południe Europy


KRETA

Największa wyspa Grecji położona jest na granicy Morza Kreteńskiego i Śródziemnego, stanowiąc najbardziej wysunięty na południe przyczółek Europy. Ma 250 km długości i 15 do 60 km szerokości. Liczy sobie ponad 600 tys. mieszkańców i zajmuje powierzchnię ponad 8 tys. km2. Stolicą Krety oraz największym miastem na wyspie (około 100 tys. mieszkańców) jest Heraklion. Cztery duże pasma górskie sprawiają, że krajobraz Krety jest niezwykle urozmaicony. U stóp gór rozciągają się żyzne niziny z gajami oliwnymi, winnicami i polami kukurydzianymi. Niziny przechodzą w płaskie równiny, skaliste wybrzeże i piaszczyste plaże.

Klimat Krety określa się mianem najzdrowszego w całej Europie. A to dlatego, że stykają się tu klimaty śródziemnomorski, kontynentalny i afrykański. Dzięki temu na Krecie jest najdłuższe lato w całej Grecji. Na Kretę najlepiej udać się w wiosną (od połowy kwietnia do końca czerwca) i wczesną jesienią. Wprawdzie nawet wtedy zdarzają się upały, ale znosi się je lepiej niż w lipcu i sierpniu kiedy jest gorąco i tłoczno. W październiku woda w morzu jest jeszcze ciepła.

Daria.

Płachta na byka


Corrida hiszpańska, rytualna walka z bykiem, bardzo popularna wśród arystokracji i królów (słynna walka Filip IV). Dziś sama walka to szereg elementów tradycji połączonych w jedną całość. Na arenę wypuszcza się specjalnie hodowanego na tą okazję byka. Toreadorzy drażnią zwierzę, prowokując go do ataków za pomocą czerwonych płacht. Następnie pikador (jeździec na koniu obłożonym materacami) zniechęca go do walki, wbijając mu lancę w unerwiony garb tłuszczu na karku. Nastepnie piesi starają się wbić mu w to samo miejsce krótkie włócznie. Dzięki właściwemu trafieniu byk zwalnia tępo i ludzie mogą bezpiecznie uciec przed niebezpiecznymi rogami. Włócznie i lanca według tradycji powinny być cały czas wbite w garbie byka, a zdobiące je długie, kolorowe wstążki dodatkowo drażnią zwierzę. Po pewnym czasie byk jest już na tyle zmęczony, że wkracza do akcji matador. Unika rogów, myląc byka ruchami małej mulety (czerwonej płachty). Na koniec walki matador powinien zabić zwierzę trafiając szpadą w miejsce wielkości monety na karku byka. Taki cios przerywa rdzeń kręgowy. Tradycja mówi, że jeżeli matadorowi uda się zabić byka za pierwszym razem ma prawo odciąć sobie ucho zwierzęcia na pamiątkę.Obecnie tradycja hiszpańskiej walki z bykiem jest bardzo popularna, mimo iż protestuje wiele środowisk. Jest to niebywała atrakcja turystyczna w wielu miastach Hiszpanii. Corrida istniała i można spotkać ją do dzisiaj także w innych krajach: we Francji, Ekwadorze, Kolumbii, Meksyku, Peru, Wenezueli i innych. Jednak sama forma i reguły zostały nieco zmienione. Walka nie zawsze kończy się śmiercią byka. Zazwyczaj ma ona charakter cyrkowej maskarady.

Daria.

marca 17, 2009

Wielki meczet


Maroko- Marrakesz

Meczet Kutubijja w Marrakeszu jest jednym z największych na świecie- jego powierzchnia to 5400 m2. Może się w nim modlić jednocześnie 25 000 wiernych. Świątynia ma 17 naw i 112 kolumn. Pochodzący z XII w. Minaret w stylu mauretańskim jest nieoficjalnym herbem miasta, a także wzorem dla innych marokańskich świątyni.
Autor: Justyna K

Meteory w chmurach






Na szczytach skał umiejscowiony jest zespół prawosławnych klasztorów (monastyrów). Początkowo wszelkie materiały potrzebne do budowy i życia mnichów wciągane były na linach, również odwiedzający mogli dostać się do monastyrów jedynie na linach. Obecnie część z monastyrów udostępniona jest dla zwiedzających i dla ich wygody zostały wybudowane schody i pomosty.Pierwsze wspólnoty religijne pojawiły się w Meteorach pod koniec X w., mieszkając w jaskiniach i pustelniach.Legenda głosi, że św. Atanazy, założyciel Wielkiego Meteora (Megalo Meteoro) , najstarszego monastyru, wzniósł się na szczyt na skrzydłach orła. Tak czy inaczej, założył on pierwszy klasztor w 1336 r. Było to podczas wojen Bizancjum z Serbią i klasztory były dobrym, bo niedostępnym, schronieniem. Ukrywał się tu m.in. Jan Paleolog - następca tronu serbskiego. Okres świetności klasztory przeżywały za panowania osmańskiego sułtana Sulejmana Wspaniałego (1520-1566).Monastyry gromadziły wtedy ogromne skarby, czerpiąc zyski z posiadłości ziemskich w Tesalii, Wołoszczyźnie i Mołdawii.Od XVIII w. klasztory zaczęły podupadać (głównie na skutek kłótni opatów i erozji nieumiejętnie budowanych i konserwowanych budynków). W sumie wybudowano 24 klasztory (każdy na innej skale). Obecnie w największym z nich, w którym jeszcze sto lat temu przebywało stu dwudziestu mężczyzn, dzisiaj mieszka trzech zakonników. Współcześnie tylko sześć klasztorów jest zamieszkałych i toczy się w nich normalne życie monastyczne. Są to cztery klasztory męskie i dwa żeńskie: * Agios Nikolaos (Świętego Mikołaja), * Agios Stefanos (Świętego Stefana), * Agias Triados (Świętej Trójcy), * Megalo Meteoro (Wielki Meteor, Przemienienia Pańskiego), * Roussanou (Rusanu, Świętej Barbary), * Varlaam (Wszystkich Świętych).Aby zwiedzić klasztory, należy mieć odpowiedni strój: długie spodnie dla mężczyzn, spódnica zakrywająca kolana i zakryte ramiona dla kobiet.

Ciekawostki
* Meteory były scenerią dla jednego z filmów o przygodach Jamesa Bonda pt."Tylko dla twoich oczu". * Nazwa drugiego studyjnego albumu zespołu Linkin Park, pochodzi właśnie od tego miejsca. Zanim jeszcze zaczęły się prace nad płytą, członkowie zespołu zobaczyli podpisane zdjęcie skał na ulotce biura turystycznego i postanowili, że album będzie robił takie same wrażenie jak one.
Na końcu procesu tworzenia, postanowili nazwać płytę "Meteora".

Ola M.

Oliwa z oliwek i wino z żywicą




Podobnie jak w innych krajach śródziemnomorskich, w Grecji obowiązuje sjesta i w godzinach południowych (od 15 do 17) trudno coś załatwić, zobaczyć czy zwiedzić. Nie dotyczy to najważniejszych obiektów turystycznych, jak Akropol czy Narodowe Muzeum Archeologiczne w Atenach.
źródło:unia.3lo.lublin.pl
Grecja dała nazwę Europie - pochodzi ona od imienia słynącej z urody bogini greckiej, porwanej przez Zeusa pod postacią byka.
źródło:www.interklasa.pl

KUCHNIA GRECKA



Fundamentem kuchni greckiej jest oliwa z oliwek. W starożytności stosowana była równie obficie w kosmetyce: nacierano nią ciało i włosy po kąpieli. Spożywano oliwę surową, tłoczoną na zimno w wielkich prasach, a także polewano nią opiekane na rożnie mięso.Pełne śniadanie nie jest w Grecji popularne, a lunch jada się późnym popołudniem. Grecy zwykli mawiać nawet: "Ja śniadań nie jadam..." - przed wyjściem do pracy wypijają jedynie filiżankę kawy, do której zjadają sucharki, biszkopty lub placki z dżemem. O godzinie jedenastej często raczą się ciastem o nazwie tyropitta, wypełnionym gorącym płynnym serem feta. Obiad spożywa się między 13.30 a 17.30. Głównym posiłkiem dnia jest kolacja, jedzona zazwyczaj w restauracjach lub tawernach około godziny 22.00 lub nawet 23.00.Nieodzownym dodatkiem greckiej kuchni jest miejscowe wino. Do najpopularniejszych należy retsina. Nie ma chyba na świecie drugiego takiego produktu spożywczego, nie mówiąc już o winie, w którym smak środka konserwującego tak wpływa na smak właściwego wyrobu, jak w tym właśnie winie. Przyprawione jest ono żywicą sosnową, nadającą produktowi trwałość. Smakuje więc ziemią, kamieniami, lasem i trochę winem. Jeżeli żywica ma własności konserwujące to w niewielkim tylko stopniu. Retsina jest winem młodym, po wytłoczeniu leżakuje tylko kilka tygodni i już je można podawać na stół w miedzianych dzbanach. Po upływie roku porównanie z octem staje się coraz trafniejsze.Innym, "narodowym" dla Greków trunkiem jest ouso me mese - ouzo, 48-procentowy alkohol doprawiany takimi ziołami, jak anyż lub koper. Greccy mężczyźni potrafią przy jednym małym kieliszku tego trunku przesiedzieć całą noc w tawernie dyskutując nad wszelkimi "problemami" tego świata.

źródło: grecja.w.w.interia.pl
Znalazła: Marcela

Stolica mody




Mediolan jest największym miastem na południu Włoch. Jest to jedno z najbardziej stylowych miast na całym świecie. Jednak jest to też miasto z wieloma muzeami i wspaniałymi pomnikami. Zobaczymy chociaż Castello Sforzesco Kościół Santa Maria delle Grazie (w którym ujrzeć możemy Ostatnią Wieczerze Leonarda), Muzeum Brera (Pieta Belliniego) oraz wiele innych muzeów i kościołów. Ponadto Mediolan jest miastem żyjącym swoim życiem bieżącym z wieloma pubami, klubami nocnymi i dyskotekami. Milan będący jednocześnie stolicą mody daję każdemu z nas możliwość spotkania na swej drodze zwiedzania tego miejsca jednej z top modelek bądź znanych projektantów. Najlepsze na to szanse są w okolicy dookoła Brery (strefa artystów) bądź też okolice Navigli. Jeśli mamy troche pieniędzy, które chcemy wydać doskonałym miejscem do tego będą Montenapoleone i Spiga, gdzie znajdziemy sklepy Gucciego, Ferragamo, Valentino, Armaniego, Fendiego i wielu, wielu innych.
Niedaleko Milanu znajdują się dwa konieczne do zwiedzenia miejsca (oba z nich możemy obejrzeć i zwiedzić w ciągu jednodniowej wycieczki): Klasztory w Pavi i XII-wieczne kaplice Chiaravalle (ufundowane przez św. Bernarda) Dwie godziny za Milanem w Pessione jest muzeum historyczne na temat wina, jego wytwarzania i ukazujące kolekcje sprzętów do wytwarzania wina pochodzących z każdej z epok.
Znalazła: Raffaella

W Weronie



Cyprian Kamil Norwid
W WERONIE

Nad Kapuletich i Montekich domem,
Spłukane deszczem, poruszone gromem,
Łagodne oko błękitu.

Patrzy na gruzy nieprzyjaznych grodów,
Na rozwalone bramy do ogrodów --
I gwiazdę zrzuca ze szczytu;

Cyprysy mówią, że to dla Julietty,
Że dla Romea -- ta łza znad planety
Spada... i groby przecieka;

A ludzie mówią, i mówią uczenie,
Że to nie łzy są, ale że kamienie,
I -- że nikt na nie... nie czeka!

Na stu wyspach




Wenecja miasto położone na stu wyspach oplecione jest labiryntem kanałów. Po obu stronach Wielkiego kanału wynurza się z wody ponad 150 marmurowych pałaców (XVII-XVIII) w stylu gotycko-weneckim, renesansowym, barakowym. Bazylika Św.Marka to najcenniejszy i najwspanialszy zabytek sakralny Wenecji. Arcydzieło architektury późno bizantyjskiej. Romańskiej, i gotyckiej.Nieodłącznym elementem w tradycji kulinarnej Włoch jest Pizza. Pizza znana była już w średniowieczu i renesansie. Początki pizzy przeplatają się w dziejach Egiptu, Grecji i antycznego Rzymu, ale to Włosi wprowadzili do pizzy ser i pomidoryWłosi są miłośnikami pięknych kobiet. Swoje zainteresowanie okazują bardzo otwarcie w sposób żywiołowy, czasem zbyt żywiołowy jak na gust przybyszek z krajów, w których mężczyźni mają mniejszetemperamenty. Często nawiązują znajomości na ulicach lub w barach. Nie należy się też dziwić Włochom gwiżdżącym za kobietami przechodzącymi chodnikiem - to po prostu sposób wyrażania zainteresowania.We Włoszech zliczono 250 rodzai wędlin, 400 sera i 800 rodzai makaronu.
Autor: Ania P

Na oczach żądnych krwi


Amfiteatr Flawiusza, czyli Koloseum

Koloseum jest jedną z największych świetności epoki rzymskiej. Budowa tego amfiteatru o olbrzymich wymiarach, którego pozostałości do dziś pozwalają podziwiać jego antyczną majestatyczność rozpoczęta została przez Wespazjana w 72 roku n.e. Ukończył ją w roku 80 jego syn - Tytus. Przy budowie zatrudniano głównie więźniów żydowskich, których sporo zamieszkiwało Rzym w owych czasach. Olbrzymia budowla nosiła miano Amfiteatru Flawiusza, jednak ze względu na to, że położona była w pobliżu Kolosa Nerona, potocznie zwano ją Koloseum.Można powiedzieć, że nie istnieje karta w historii, która nie byłaby mniej lub bardziej bezpośrednio związana z Koloseum, które stało się symbolem miasta. Już w VII wieku Będą głosił, że "Dopóki stoi Koloseum, stać będzie także Rzym, kiedy Koloseum przestanie istnieć, przestanie istnieć także Rzym, a z końcem Rzymu nastąpi koniec świata."Po napaści Normanów z klasycznego i antycznego Rzymu nie pozostało prawie nic oprócz szkieletów. Także Koloseum przez wiele lat stało opustoszałe i zniszczone, stanowiąc kopalnię materiału do budowy dla prawie całego miasta. Dopiero Benedykt XIV postanowi ratować to, co zostało ze starego amfiteatru i uświęcił go, odprawiając w nim Drogę Krzyżową i umieścił w centrum Koloseum Krzyż. Później został on stamtąd usunięty i przywrócono go dopiero w 1926 roku stawiając go w tym samym miejscu. Dla chrześcijan Koloseum jest miejscem, z którym historia związała imiona tysięcy męczenników, którzy oddali życie w imię wiary chrześcijańskiej na oczach żądnych krwi widzów. źródło: http://www.starozytny-rzym.info/


Ola M.

fot. Agnieszka Kurzawa

Most - symbol


Most Di Rialto- symbol Wenecji

Jest najważniejszym mostem w Wenecji, którym przechodzi Kanał Grande w strefie Rialto, Początkowo zwany był Ponte della Moneta, ponieważ wybudowany został w pobliżu Starej Mennicy weneckiej, w swych lokalach skupiał działalności finansowe bankierów weneckich.
Aktualna wersja, to rezultat jego szóstej rekonstrukcji jest pierwszym mostem kamiennym w mieście, pochodzi z 1590 roku i jest dziełem architekta Antonio da Ponte. Jego elegancka forma jest podzielona dwunastoma podwójnymi arkadami rozmieszczonymi symetrycznie, które dziś goszczą działalności handlowe.


Autor: Ola M.

fot. Agnieszka Kurzawa

Westchnij


Wenecja

Most Westchnień (wł. Ponte dei Sospiri) Był mostem łączącym sale Sądów w Pałacu Dożów z Nowymi Więzieniami wynikającymi z powiększenia Pałacu i podzielonymi trzonem głównym poprzez mały kanał.
To co dziś wydaje się romantyczną nazwą, która nadaje tło sugestywnym przejażdżką gondolą wśród zakochanych, pochodzi z literatury romantycznej, opisującej przejście skazańców ujętych nostalgią krajobrazu weneckiego, spoglądających po raz ostatni przez małe okienko w centrum mostu, wcześniej przed udaniem się do swych cel.
Z herbu umieszczonego na moście możemy wnioskować, że powstał w okresie między XVI a XVII wiekiem, z białego kamienia, śnieżnobiałego i eleganckiego. Dziś jest jednym z największych atrakcji turystycznych dla tych, którzy wybrali podróż gondolą po Wenecji.
źródło: http://www.capriweb.com
Ola M.
fot. Agnieszka Kurzawa

Kolumny na ziemi


Świątynia Zeusa Olimpijskiego - świątynia w starożytnych Atenach, ukończona w 131 roku n.e. przez cesarza rzymskiego Hadriana. Jej budowa rozpoczęła się jednak o wiele wcześniej, bo już w 2. połowie VI wieku p.n.e. za czasów Pizystrata - powstały wówczas fundamenty pod ogromny (107,7 m na 42,9 m) dipteros dorycki. Prace przerwano jednak po obaleniu syna Pizystrata - Hippiasza. Budowla, wzniesiona później według zmodyfikowanego planu, liczyła 104 marmurowe kolumny i była największą świątynią w starożytnej Grecji. We wnętrzu na polecenie Hadriana umieszczono dwa posągi - jeden przestawiał Zeusa (kopia posągu z Olimpii), a drugi samego cesarza.
Do naszych czasów zachowało się jedynie 15 kolumn, pozostałe zaś leżą przewrócone na ziemi. Posągi zaginęły. Ruiny świątyni znajdują się na wydzielonym terenie stanowiska archeologicznego w centrum współczesnych Aten.


Wyszukała: Maryla

Grecka kuchnia

Grecy najrzadziej w całej Europie zapadają na choroby serca. Czemu to zawdzięczają? Zdrowej kuchni. Mało tłuszczów, oliwka z oliwek, świeże ryby, warzywa i owoce - oto klucz do sukcesu. Może dzięki dobroczynnym właściwościom greckiej kuchni powstał mit o nektarze i ambrozji - napoju i jedzeniu greckich bogów, którzy dzięki nim byli zawsze młodzi i żyli wiecznie. Dziś dania greckie takich własności, jak w czasach gdy Olimp był zamieszkany przez cały niemal grecki panteon, nie mają, ale jedno jest pewne - będąc w Grecji warto spróbować tamtejszej kuchni.
W Grecji łączą się drogi wschodu i zachodu, dzięki czemu kuchnia grecka jest bardzo oryginalna i smaczna. Podstawę wielu potraw stanowi rzadko goszcząca na naszych stołach baranina oraz owoce morza: ośmiornice , małże, krewetki i kalmary, dodatkiem do prawie wszystkich dań są warzywa, których jest ogromny wybór. Możemy tu odnaleźć także przebogatą różnorodność serów, najbardziej znany nam jest ser owczy Feta , ser Kafelotori produkowany jest z mleka krowiego i koziego, a Kopanisti jest bardzo pikantny ponieważ podczas produkcji dodaje się sól i drobno roztartą czerwoną paprykę. Grecy podobnie jak Włosi, przykładają dużą wagę do wspólnego spożywania posiłków. Oczywiście każdemu dobremu jedzeniu towarzyszy dobry alkohol. Wspaniałym dodatkiem do wielu potraw są Tzatziki, czyli pasta czosnkowa. Tak jak w Polsce, tak i tu każdy region ma swoje specjały. Na Krecie możemy się delektować szufadą ze ślimaków lub pierożkami z serem myzitra, na Samos można spróbować potrawy z mięsa wieprzowego, koziego i pszenicy czyli dania Jorti, na Idrze zostaniemy poczęstowani talerzem owoców morza egejskiego, na Rodos zjemy pikantną marydę, a Cypr zaoferuje nam takie potrawy jak dawas (posiłek z mięsa wołowego i baraniny) czy supa trachanas. Grecki bożek zabawy Dionizos nigdy nie odmawiał dobrego szlachetnego trunku, jakim jest wino. Ciepły klimat sprzyja uprawie winorośli, odmian których, jest w Grecji kilkadziesiąt. Jednym z najstarszych win Greckich jest Retsyna, wino do produkcji którego jest dodawany olejek z sosny, przez co zyskuje ono oryginalny smak i zapach. Bardzo charakterystyczne dla tego kraju jest Ouzo - grecka wódka o smaku anyżkowym, zazwyczaj podawana rozcieńczona z wodą
Wyszukała: Maryla

Wino z kranów


W miasteczku Marino pod Rzymem w czasie tradycyjnego święta winobrania, z kranów w domach popłynęło wino.
Napój Bachusa miał tradycyjnie trysnąć z fontanny. Jednak z powodu pomyłki hydraulika, raczyć się nim mogli nieliczni mieszkańcy, którzy pozostali w domu.W pierwszą niedzielę października ludność miasteczka oraz liczni turyści tradycyjnie zgromadzili się na głównym placu. Z fontanny zamiast wody miało popłynąć wino. Ten mały cud powtarza się co roku, w święto winobrania, już od ponad osiemdziesięciu lat.Tym razem jednak woda nie zamieniła się w wino. Trunek popłynął natomiast w rurach kilku mieszkań. Nieliczni mieszkańcy, którzy pozostali w domach, mieli prawdziwą wysokoprocentową niespodziankę. Jak pani Anna, gospodyni domowa, która odkręciła kran, by nabrać wodę do mycia podłóg. Skończyło się na tym, że spędziła popołudnie na popijaniu wina.Mieszkańcy twierdzą, że było lekko zmieszane z wodą, ale doskonale gasiło pragnienie. Po dziesięciu minutach wino dotarło również na plac i nikt z przybyłych tam nie żałował już, nie nie został w domu.
Wyszukała: Maryla

Wrzuć pieniążek - wrócisz


Fontanna di Trevi w Rzymie

Nazwa fontanny pochodzi od imienia dziewczynki, Trevi, która pokazała legionom rzymskim źródło wody, na którym w latach późniejszych wybudowano akwedukt. Fontanna ta znajduje się właśnie na miejscu tego dawnego akweduktu wybudowanego przez Agryppę. Została zbudowana przez Salvi'ego w XVII w. Pośrodku fontanny znajduje się bóstwo oceanów na rydwanie ciągniętym przez dwa konie (trytony). Jeden symbolizuje spokojne morze a drugi morze podczas sztormu i huraganu. Woda spływa tarasami od wielkiego posąga Okenosa, wyrzucona przez nozdrza morskich koni do wielkiego basenu okolonego schodami. Szum tej kryształowej wody wspomni każdy, kto kiedyś rzucał tu pieniążek, aby znów powrócić do Rzymu
Autor: Maryla

Okrągły placek


Pizza pojawiła się już około 3000 lat temu. Jednak kształt i smak, jaki ma dziś, stworzono na terenie dzisiejszych Włoch. Nazwa "pizza" pochodzi od łacińskiego "picea" - placek z wody i mąki. Po raz pierwszy słowo "pizza" pojawiło się około 997 roku we Włoszech. W XVI w. pojawia się akcent polski - na dworze królewskim Sforzów podczas wieczerzy weselnej Królowej Bony z Królem Polski Zygmuntem Starym pojawia się okrągły placek przyprawiony serem, mięsem i innymi specyfikami. Swój obecny wygląd pizza zyskała jednak dopiero w 1889 roku, kiedy neapolitański kucharz Raffael Osposito dodał do niej ser Mozzarella. Stało się to, kiedy do Neapolu przyjechała królowa Małgorzata, dlatego też najbardziej znany na świecie rodzaj pizzy nazywa się Margherita.
Upiekła: Ola W

Odchylona od pionu


Krzywa Wieża w Pizie jest jedną z najbardziej znanych budowli na świecie. Znajduje się ona w niewielkim miasteczku w Toskanii, w środkowych Włoszech. W istocie wieża jest dzwonnicą katedralną i należy do kompleksu zabudowań w stylu romańskim na Campo dei Miracoli.
Budowę wieży rozpoczęto w 1173 roku. Budowla wkrótce zaczęła odchylać się od pionu, ponieważ została ona usytuowana na podmokłym, gliniastym gruncie. Konstruktorzy wydłużając kolumny po jednej stronie wieży próbowali korygować przechylenie wieży. Budowę jednak przerwano do XIII wieku.
W 1350 roku konstrukcja zyskała ostatnie piętro, w którym umieszczono dzwony. Budynek został zbudowany na planie okręgu i posiada osiem kondygnacji. Środkowe piętra otoczono są ażurowymi galeryjkami. Wysokość wieży wynosi około 55 metrów, a odchylenie od piono około 4,5 metra.
W XIX wieku zaczęto podejmować pierwsze próby powstrzymania przechylania się wieży. Nie przyniosło to jednak pożądanego skutku.
W 1990 roku wieża została zamknięta dla zwiedzających oraz powołano specjalny komitet, który miał wybrać najlepszy sposób zabezpieczenia wieży przed dalszym odchylaniem się.
W 2001 roku wieża została ponownie otwarta dla turystów. Rocznie odwiedza ją około 10 milionów turystów z całego świata.
Legenda głosi, że Galileusz zrzucił ze szczytu wieży dwie piłki, z których jedna była 100 razy cięższa od drugiej, aby udowodnić, że obie spadną na ziemię jednocześnie.
Wyszukała: Maryla

marca 09, 2009

Jezioro Garda







Morskie Oko to przy Gardzie kałuża

Jezioro Garda, podobno najczystsze, ale na pewno największe z włoskich jezior przyciąga jak magnes i kusi swym pięknem niejednego turystę. Jak wszystkie jeziora alpejskie, tak i Garda powstało około 11 tysięcy lat temu podczas ostatniego zlodowacenia.Wznoszące się nad taflą wody alpejskie szczyty przekraczają dwa tysiące metrów. Dawne osady i kupieckie miasteczka pełnią dziś rolę kurortów.
Wyszukała: Agnieszka K
Źródło: ??