lutego 18, 2009

Baobaby, palmy coco de mer











Baobab - potężne drzewo liściaste z rodziny wełniakowatych, do 20-25 m wysokości i średnicy pnia 10 m, występujące w obszarach sawannowych Afryki i Australii. Długowieczne, dożywa do 5000 lat. Mają liście opadające podczas suszy, kwiaty duże, białe. Owoc podłużne (do 40 cm dł.), zwany małpim chlebem, jadalny. Można z niego uzyskać smaczny sok, bogaty w witaminę C. Kora i liście mają właściwości lecznicze.
Główne gatunki: baobab właściwy - z Afryki Środkowej, baobab madagaskarski, baobab australijski.
Źródło: http://www.portalwiedzy.onet.pl/

Madagaskar: palmy, które widać z kosmosu

Jest olbrzymia, rośnie tylko na Madagaskarze i choć jest rośliną, potrafi popełnić samobójstwo. Nowy gatunek palmy odkryli naukowcy z Wielkiej Brytanii. Drzewiaste palmy są tak ogromne, że widać je nawet z kosmosu. Osiągają wysokość 20 metrów, a ich liście są trzy razy większe od człowieka. Niektóre rośliny mają nawet po sto lat, ale kwitną tylko raz w życiu. Według londyńskich botaników palma pokrywa się wtedy licznymi, drobnymi kwiatami i wygląda jak choinka ozdobiona małymi lampkami. Z czasem kwiaty przekształcają się w owoce. Roślina zużywa jednak w tym procesie tak dużo energii, że nie daje rady utrzymać się przy życiu i usycha. Eksperci nie wiedzą, skąd pochodzi nowo odkryta palma, ale przypuszczają, że jest z spokrewniona z niektórymi gatunkami z Indii. 80 milionów lat temu Madagaskar i półwysep indyjski stanowiły bowiem jedną całość.

Źródło: www. przewodnik.pl

Lodoicja seszelska zwana coco de mer, seszelska palma, gatunek z rodziny palmowatych; drzewo do 40 m wysokie, występujące tylko na Seszelach. Jej nasiona osiągają ciężar do 20 kg i uważane są za największe nasiona świata.
Palmę tę odkryto dopiero w XVII w., ale jej owoce przenoszone przez prądy oceaniczne znane były od dawna i nazywane morskimi orzechami kokosowymi. Ponieważ nie znano ich pochodzenia, wiązały się z nimi liczne legendy i traktowano je jako magiczne lekarstwo na wiele chorób.
Lodoicja seszelska jest rośliną ginącą ze względu na bardzo ograniczony zasięg, długotrwałe dojrzewanie (do 10 lat) i kiełkowanie (3 lata) nasion oraz niszczenie naturalnych siedlisk.
Jej wizerunek znajduje się w godle Seszeli.
Informacje wyszukała: Maryla Oleszek





























lutego 17, 2009

Madagaskar 1937


Prezentowana z okazji wydania setnego numeru magazynu National Geographic w języku polskim wystawa „Madagaskar 1937” prezentowała 30 unikatowych fotografii wykonanych przez Arkadego Fiedlera w czasie jego podróży na wyspę. Można powiedzieć, że do dziś znaliśmy Arkadego Fiedlera jako autora bardzo poczytnych książek podróżniczych, a teraz zapamiętamy go również jako wybitnego fotografa – mówi Martyna Wojciechowska, redaktor naczelna National Geographic Polska. – Większość zdjęć nigdy dotąd nie była publikowana, a te, które ilustrowały książki autora, wcześniej nie prezentowały się tak dobrze. Współczesne technologie z fotografii liczących 70 lat wydobyły głębię ludzkich emocji, bogactwo form i kształtów stanowiących życiową codzienność Malgaszy.Arkady Fiedler był jednym z najwybitniejszych polskich podróżników. Jego książki stanowiły źródło wiedzy dla wszystkich rodaków o niedostępnym świecie. W czasie swojego 91 letniego życia odwiedził ponad 100 krajów na różnych kontynentach. W podróży spędził niemal 30 lat.We wspomnieniach o Madagaskarze pisał – „Podróż moja na Madagaskar obfitowała w liczne i głębokie wzruszenia osobiste: całym sercem pokochałem daleką wyspę, jej ludność, krajobrazy i zwierzęta do tego stopnia, że troski, nadzieje i pragnienia Howasów czy Betsimisaraków stały się poniekąd także moimi.”– O tym, że Fiedler poświęcał dużo czasu fotografii i że była jego prawdziwą pasją, dowiedzieliśmy się przypadkowo” – mówi Wojciech Franus, szef działu graficznego National Geographic Polska – Pewnego dnia odwiedził nas Wojciech Cejrowski i pokazał wypełnione negatywami pudełko, w którym znajdował się również zeszyt z odręcznymi notatkami autora o aktualnym stanie negatywów. Na okładce zeszytu widniał wykaligrafowany napis „Madagaskar 1937”. Muszę przyznać, że byłem zaskoczony. Z opisów wynikało, że właśnie oglądam zdjęcia sprzed 70 lat i do tego większość z nich nigdy nie była publikowana. Zdjęcia trzeba było „elektronicznie odkurzyć”, co oznaczało wielogodzinną, i żmudną pracę nad każdą klatką. Potem pojawiło się pytanie, jak one powinny wyglądać – dodaje Wojciech Franus. – Zdecydowałem się przygotować je tak, jakby zrobiono je nie 70 lat temu, ale obecnie, tyle że na materiale czarno – białym. Niewątpliwie pomogły mi w tym same zdjęcia wykonane przez człowieka o bardzo współczesnym spojrzeniu.
Ciekawe zdjęcia z Madagaskaru, ale współczesne:
Znalazła: Agnieszka
Źródło: globtroter.onet.pl

Madagaskar

Madagaskar jest czwartą co do wielkości wyspą świata. Leży na Oceanie Indyjskim nieopodal wybrzeży Afryki i do tego kontynentu należy. Mieszkańcami Madagaskaru są Malgasze. Stanowią oni mieszankę rdzennej czarnoskórej ludności z przybyszami z południowo-wschodniej Azji oraz późniejszymi kolonizatorami arabskimi. W rezultacie powstała krzyżówka etniczna, złożona z 18 bardzo różnych grup kulturowych. Mimo tego zróżnicowania, ludność wyspy posługuje się jednym językiem - malgaskim, którego narzecza są ogólnie zrozumiałe. Stolicą Madagaskaru jest Antananarywa, leżąca na wysokości ponad 1300 m n.p.m., której nazwa w języku malgaskim oznacza "miasto tysiąca wojowników". Dziś mieszka tam ok. 1,5 miliona mieszkańców. Miejscowość ta, założona w 1625 roku, pod koniec XVIII wieku stała się stolicą, obejmującego większą część wyspy, królestwa Merina. Madagaskar długo opierał się europejskim kolonizatorom i dopiero w 1895 roku zajęty został przez Francuzów. Niepodległość uzyskał po 65 latach.
Znalazła:Ewelina
Źródło: ww.laif.co.uk

Duchy nocy


Lemur to zwierzę, które urosło do rangi symbolu Madagaskaru. Te niezwykłe ssaki przypominają skrzyżowanie kota, psa i wiewiórki. Ich nazwa pochodzi z łaciny - "lemures" - i oznacza "duchy nocy" albo "duchy zmarłych". Lemury zawdzięczają ją odblaskowi oczu charakterystycznemu dla nocnych gatunków tych zwierząt. Lemury przetrwały tylko na Madagaskarze dzięki jego izolacji. Kiedy wyspa oddzieliła się od dzisiejszej Afryki, odpłynęły na nią lemury. Te, które zostały na kontynencie afrykańskim trafiły na konkurencję ze strony lepiej przystosowanych małp i w rezultacie wyginęły. Presja ze strony naczelnych krewniaków nie dotyczyła lemurów z Madagaskaru. Tam dopiero 2 tysiące lat temu pojawił się człowiek, który okazał się największym zagrożeniem dla "duchów nocy". Dotychczas zidentyfikowano aż 49 gatunków lemura, chociaż wciąż są to szacunkowe dane. Najmniejszy, lemurek, waży zaledwie 30 gramów. Największe osiągają wagę do 10 kilogramów. Jednak dawniej na Madagaskarze żył gatunek lemura, który miał aż 240 kilogramów. Do wyginięcia dużych lemurów doprowadzili ludzie. Poza zabijaniem tych zwierząt wylesili ogromne połacie wyspy przez co został zniszczony naturalny dom lemura. Małe gatunki lemura prowadzą nocny tryb życia. Większe są aktywne za dnia. Dieta lemurów składa się z roślin i owoców. Nie gardzą też owadami i małymi kręgowcami. Ogon lemura nie jest przystosowany do chwytania. Zwierzę to w dużej mierze polega na swoim węchu.Naturalnymi wrogami lemura są ptaki drapieżne i fossa, mięsożerny ssak z rodziny łaszowatych, który również występuje wyłącznie na Madagaskarze i jest zagrożony wyginięciem. Stada lemurów mają charakter matriarchalny - tzn. samice dominują nad samcami. Większość z nich żyje w koronach drzew, ale wyjątek stanowi lemur katta, z charakterystycznymi biało-czarnymi pręgami na ogonie, który spędza dużo czasu poruszając się po ziemi. Lemury porozumiewają się za pomocą różnych dźwięków - niektóre przypominają odgłosy wielorybów i policyjną syrenę, inne jak u lemura wari śmiech szaleńca. Wokół lemurów powstało wiele przesądów. Wierzono, że pewne gatunki - lemur aye aye - przynoszą nieszczęście. Z kolei wspomniane już wari uważano za święte - o świcie wari wygrzewają się na słońcu z szeroko rozpostartymi ramionami, Malgasze myśleli, że w ten sposób modlą się do boga-słońca.


Znalazła: Ola M
Źródło: ???

Lemury, palczak aye i piraci





Zwierzęta Madagaskaru
Ten afrykański kraj poszczycić się może wieloma osobliwymi zwierzętami, których nie można spotkać nigdzie indziej na świecie. Jest to efekt typowy dla terytoriów odciętych od głównych kontynentów. Podobnie jak australijskie kangury czy żółwie słoniowe z Galapagos, tak wizytówką Madagaskaru są lemury. Te oryginalne małpiatki są niezwykle popularnymi na wyspie zwierzętami domowymi. Nic więc dziwnego, że Arkady Fiedler - słynny polski podróżnik, książkę poświęconą Madagaskarowi zatytułował: "Wyspa kochających lemurów". Na Madagaskarze spotkać można też polującą w nocy, mięsożerną fossę.
Trzeba mieć jednak wielkie szczęście, bowiem ten zagrożony wyginięciem gatunek, szacuje się obecnie na jedynie 2500 osobników. Za to palczak aye,
uznawany kiedyś za wymarły, odnalazł się 50 lat temu wśród madagaskarskich zarośli. Jednak liczba żyjących obecnie palczaków aye to zaledwie kilkanaście sztuk.

Legendarni piraci

Na przełomie XVII i XVIII wieku Madagaskar był jedną z ulubionych kryjówek piratów. Przenieśli się tam z Karaibów, gdzie mocarstwa kolonialne na czele z Francją i Hiszpanią rozpoczęły z nimi wspólną walkę. Korsarze znaleźli więc schronienie w zatokach Madagaskaru, gdzie sprzyjały im warunki naturalne i położenie wyspy. O wyborze Madagaskaru zadecydował też fakt, że nie udało się go wtedy skolonizować żadnemu z europejskich mocarstw. Wyspa obfitowała też w zapasy żywności i słodkiej wody, a ponadto leżała w pobliżu dwóch wielkich szlaków handlowych - do Indii przez Ocean Spokojny i do krajów arabskich przez Morze Czerwone. Na wyspie powstało więc kilka pirackich miast - baz, których przywódcy nazywali siebie królami. Najsłynniejszą z nich była Libertalia, co do której realnego istnienia nie ma jednak pewności. W ciągu paru lat o piratach z Madagaskaru powstały liczne legendy. Do dziś na wyspie odnaleźć można liczne ślady ich dawnej obecności.

Znalazła: Marcela
źródło: www.laif.co.uk

Atrakcje Skandynawii









FINLANDIA - kraina lasów i tysiąca jezior, najbardziej słynie ze swojej dziewiczej przyrody. Na dalekiej północy, przez ponad dziesięć tygodni lata trwają białe noce, podczas których słońce nie zachodzi. Zaś zimą, na tym samym obszarze, przez ponad osiem tygodni słońce nigdy nie wznosi się ponad horyzont.W Laponi jest więcej reniferów niż ludzi, jest to również kraina Św. Mikołaja.
SZWECJA- ośnieżone szczyty gór, łosie, renifery, tysiące jezior i białe noce. To największe skandynawskie państwo ma zaledwie 9 milionów mieszkańców. Najbardziej zaludniona jest południowa część kraju. Północna Szwecja jest bardo słabo zaludniona i im dalej na północ coraz bardziej górzysta. To kraina reniferów i łosi, rwących rzek i lasów iglastych. W Szwecji można przeżyć dzień polarny latem, gdy słońce praktycznie nie zachodzi lub polarną noc zimą.Kuchnia: Spośród dań północnoszwedzkich, warto skosztować mięsa renifera- wędzone ma znakomity aromat i przypomina wołowinę, z tą różnicą, że zupełnie pozbawione jest tłuszczu.
Gotlandia, inaczej nazywana Wyspą Wikingów, to największa szwdzka wyspa usytuowana na południe od Sztokholmu. Miejsce nosi miano magicznego, kto raz odwiedził Gotlandię z pewnością będzie chciał tu wrócić.Są tu piękne plaże, rezerwaty przyrody, malownicze klifowe brzegi, najsłynniejsze formacje skalne wapniowca oraz maleńkie porty rybackie. Ta wyspa spełnia nawet najbardziej wyrafinowane marzenia.
DANIA
Chcesz być szczęśliwy? Jedź do Danii! Dania to "najszczęśliwsze" miejsce na świecie, kraj, którego mieszkańcy są najbardziej zadowoleni z życia, wynika z najnowszego ogólnoświatowego sondażu. Królestwo Danii, będące najmniejszym państwem nordyckim, położone jest w Europie Północnej. Znaczna część kraju (około 70%) leży na półwyspie Jutlandzkim, natomiast reszta znajduje się na 443 wyspach, z czego tylko 76 jest zaludnionych. Do Danii należy również Grenlandia oraz Wyspy Owcze.
Znalazła: Ania P
źródło: http://www.finlandia.pl/ i http://www.dania.pl/
Morskie Biuro Podróży- informator turystyczny " W stronę Skandynawii".

lutego 10, 2009

Trolle są wszędzie




NORWEGIA
Trolle są wszędzie. Te legendarne, brzydkie i złośliwe stwory, zamieszkujące leśne ostępy i jaskinie, mają zazwyczaj długie nosy i pomarszczoną skórę. Trudno je spotkać, bo nie znoszą światła słonecznego, dlatego pojawiają się tylko nocą. Są najbardziej znanym symbolem Norwegii. Figurki trolli można kupić w każdym sklepie dla turystów. O ich istnieniu przypominają też nazwy górskich szczytów, jaskiń i fiordów.Droga Trolli to jedna z najbardziej znanych tras górskich na południe od Andalsnes. Otwarta w 1936 roku, zimą pokryta jest grubą warstwa śniegu, a latem oferuje niezapomniane wrażenia z jazdy i... zaspy śnieżne po obu stronach jezdni. Droga prowadzi przez fantazyjny most przerzucony nad wodospadem Stihfossen i kilkanaście emocjonujących serpentyn.
Znalazła: Ula
Źródło: ,,Poznaj Świat'', wrzesień 2007